piątek, 2 lipca 2010

Kartka ślubna.

Pogoda ostatnio boska więc dalej podróżujemy i spędzamy czas aktywnie. W ostatnią sobotę odwiedziliśmy przepiękny Kazimierz nad Wisłą (miejsce naszej pierwszej wspólnej podróży), a w niedzielę żeglowaliśmy na Zegrzu (oczywiście zapomniałam o kremie przeciwsłonecznym i troszkę się przysmażyłam, na szczęście już nie boli, a opalenizna nawet nie zeszła ze skórą).



I tak ogólnie jest ciepło, nie pada więc idealny czas by zacząć sezon ślubny. Tym razem kartka ślubna w tradycyjnych barwach miłości i z użyciem stempli zakupionych na fantastycznym, warszawskim, scrapowym zlocie.



W środku znajduje się kieszonka na kasę i miejsce na życzenia.



Kartka jest dla Fredzi, a że mnie nie będzie na ślubie, zatem Fredziu wszystkiego naj, naj, naj na nowej drodze życia, buziaki ogromne.

1 komentarz:

  1. Ja wiem, że minął już ponad rok ale ja nie wiedziałam o tym pięknym zakątku internetu, ślicznie tu jest i przepiękne rzeczy robisz po prostu cudowne !!! Bardzo, bardzo dziękuję za życzenia i kartka prześliczna i taka nasza :) Dziękuję Ci najpiękniej i zapraszam do siebie (łazienka po gruntownym remoncie) Fredzia :)

    OdpowiedzUsuń