Ostatnio mam ogromnego bzika na punkcie małych, błyszczących, farbkowych kropeczek i domalowuje je dosłownie gdzie się da. Tym razem na bardzo kolorowej kartce urodzinowej dla Gosi. Kartka zrobiona według schematu z bloga Mojo Monday, z dużą ilością kropeczek i oczywiście z choć jedną sówką - tym razem w środku.
czwartek, 30 grudnia 2010
środa, 29 grudnia 2010
Gwiazdkowe sowy.
Święta już minęły i trochę smutno mi się rozstać ze świątecznymi przebojami (choć Mool się cieszy bo go strasznie nimi męczyłam). Na zakończenie tegorocznego gwiazdkowego sezonu publikuję ostatnią świąteczną kartkę. A na niej choinka oraz jemioła, a ponieważ kartkę zrobiłam dla Gosi i Remka to pod jemiołą są oczywiście sowy.
Na koniec pochwalę się jeszcze wyróżnieniem. Moja kartka (poniżej) została wybrana jedną z Top 3 w Twórczym Pokoju. Wielkie dzięki za docenienie mojej pracy.
Na koniec pochwalę się jeszcze wyróżnieniem. Moja kartka (poniżej) została wybrana jedną z Top 3 w Twórczym Pokoju. Wielkie dzięki za docenienie mojej pracy.
środa, 22 grudnia 2010
Choinka.
Świąteczny nastrój całkowicie mnie ogarnął. Dzisiaj byliśmy z Moolusiem na Bożonarodzeniowym Jarmarku na Starówce. Zapowiadany deszcz na szczęście nas nie dopadł więc mogliśmy spokojnie oglądać różne przysmaki i gwiazdkowe ozdoby.
A w ostatni weekend wybraliśmy się z grupą znajomych na tradycyjna świąteczną choinkę. W niedzielę nad ranem byliśmy w Rycerce Górnej skąd zaczęliśmy wspinać się na Przegibek. Po dotarciu na szczyt zrobiliśmy przerwę na zagrzanie się w schronisku, gdzie też zrobiliśmy tradycyjne, własnoręczne ozdoby, po czym ruszyliśmy dalej szukać odpowiedniej choinki. Mool wypatrzył pod górą śniegu najładniejszą i po jej odsypaniu mogliśmy przystąpić do strojenia. Wyszła przepięknie, pogoda była doskonała więc nie obyło się bez wpadnięcia w jakąś zaspę lub dwie. Niestety dzień się powoli kończył i trzeba było zbierać się do domu. Wspięliśmy się jeszcze na Bendoszkę i ostatni raz podziwiając choinkę zeszliśmy do Rycerki. A wracając do domu zahaczyliśmy o aleję frytkową w Częstochowie. Strasznie żałuję, że u nas nie ma takiego frytkowego zagłębia bo fryty wprost uwielbiam i jestem ich wielką fanką.
Na koniec karki w typowych świątecznych barwach. Cztery wszystkie prawie takie same zrobione z papierów różnią się tylko scrapińcową gwiazdką.
A w ostatni weekend wybraliśmy się z grupą znajomych na tradycyjna świąteczną choinkę. W niedzielę nad ranem byliśmy w Rycerce Górnej skąd zaczęliśmy wspinać się na Przegibek. Po dotarciu na szczyt zrobiliśmy przerwę na zagrzanie się w schronisku, gdzie też zrobiliśmy tradycyjne, własnoręczne ozdoby, po czym ruszyliśmy dalej szukać odpowiedniej choinki. Mool wypatrzył pod górą śniegu najładniejszą i po jej odsypaniu mogliśmy przystąpić do strojenia. Wyszła przepięknie, pogoda była doskonała więc nie obyło się bez wpadnięcia w jakąś zaspę lub dwie. Niestety dzień się powoli kończył i trzeba było zbierać się do domu. Wspięliśmy się jeszcze na Bendoszkę i ostatni raz podziwiając choinkę zeszliśmy do Rycerki. A wracając do domu zahaczyliśmy o aleję frytkową w Częstochowie. Strasznie żałuję, że u nas nie ma takiego frytkowego zagłębia bo fryty wprost uwielbiam i jestem ich wielką fanką.
Na koniec karki w typowych świątecznych barwach. Cztery wszystkie prawie takie same zrobione z papierów różnią się tylko scrapińcową gwiazdką.
sobota, 18 grudnia 2010
Świąteczne muffiny i grzaniec.
Mój przyjaciel Roman chciał się nauczyć robić muffiny, a jako że jestem muffinową mistrzynią zgodziłam się udzielić mu lekcji. Ze względu na świąteczny czas zdecydowałm się na ciasteczka o smaku piernikowym. Czas przy pieczeniu uprzyjemniały nam gwiazdkowe przeboje oraz grzaniec, od którego zaczęliśmy kuchenną przygodę (przy okazji grzania wina Roman mógł zdobyć dodatkowe umiejętności). Muffiny wyszły nam niczego sobie i to opinia nie tylko naszej dwójki ale także bezstronnego ;) Moola.
Nasze grzane wino:
Odmierzam składniki:
Przepis z laptopa - pomocnika kuchennego nowoczesnej pani domu ;)
A tutaj już Roman z trzepaczką:
A na dokładkę do muffinów ciasteczkowa kartka na śnieżne wyzwanie Cupcake Inspiration.
Nasze grzane wino:
Odmierzam składniki:
Przepis z laptopa - pomocnika kuchennego nowoczesnej pani domu ;)
A tutaj już Roman z trzepaczką:
A na dokładkę do muffinów ciasteczkowa kartka na śnieżne wyzwanie Cupcake Inspiration.
środa, 15 grudnia 2010
Ciasteczkowy ludzik.
Dzisiejszy wieczór należy do zdecydowanie fenomenalnych ponieważ właśnie dzisiaj byliśmy na przedstawieniu „Nędznicy” w Romie. Jestem nim całkowicie oczarowana.
Spektakl był wprost nieziemski, kostiumy i charakteryzacja absolutnie boskie, scenografia nie z tej ziemi i jeszcze na koniec wspaniała wręcz muzyka. Po prostu uwielbiam musicale!
A wracając na ziemię, tak jak obiecałam wczoraj, prezentuję pierwsze świąteczne dzieło. Jest to gwiazdkowo-mikołajkowy notes dla mojej sis.
Przód z ciasteczkowym ludzikiem:
Tył pierwszej strony z miejscem na podpis:
Tył ostatniej strony z kieszonką:
I tył całego notesu:
Zgłaszam notes do wyzwania „W świątecznym klimacie” na scrapińcowych inspiracjach. A do jego zrobienia użyłam notesowej bazy i ciasteczkowego ludzika ze Scrapińca oraz świątecznych papierów z Craft4You.
Spektakl był wprost nieziemski, kostiumy i charakteryzacja absolutnie boskie, scenografia nie z tej ziemi i jeszcze na koniec wspaniała wręcz muzyka. Po prostu uwielbiam musicale!
A wracając na ziemię, tak jak obiecałam wczoraj, prezentuję pierwsze świąteczne dzieło. Jest to gwiazdkowo-mikołajkowy notes dla mojej sis.
Przód z ciasteczkowym ludzikiem:
Tył pierwszej strony z miejscem na podpis:
Tył ostatniej strony z kieszonką:
I tył całego notesu:
Zgłaszam notes do wyzwania „W świątecznym klimacie” na scrapińcowych inspiracjach. A do jego zrobienia użyłam notesowej bazy i ciasteczkowego ludzika ze Scrapińca oraz świątecznych papierów z Craft4You.
wtorek, 14 grudnia 2010
Urodzinowo.
Śnieg ciągle pada i pada, zimno coraz bardziej, a święta coraz bliżej. A u mnie zamiast świątecznych kartek i zawieszek do prezentów znowu w użyciu były papiery Max & Whiskers. Tym razem pojawiły się na kartce dla Julka (chłopaka mojej siostry) który obchodził niedawno urodziny. Kartka, zwłaszcza obrazki, trochę jak ze starego kufra więc próbuję swoich sił w wyzwaniu w Twórczym Pokoju.
A co do świąt to obiecuję wziąć się za przygotowania od jutra.
A co do świąt to obiecuję wziąć się za przygotowania od jutra.
piątek, 10 grudnia 2010
Imieninowo-samochodowa.
Najpierw się pochwalę: wygrałam w wyzwaniu Cupcake Inspiration. Pierwszy raz mi się to przytrafiło i jestem niesamowicie szczęśliwa, zdumiona, przejęta i wzruszona. W nagrodę mogłam wybrać aż pięć digi-stempli Robyn’s Fetish i obiecuję już niedługo ich użyć.
A teraz z lekkim opóźnieniem wstawiam kartkę imieninową dla Taty. Oczywiście kartka samochodowa, do zrobienia której użyłam samochodu i super ćwieka ze scrap.com.pl oraz inspirujących motoryzacyjnie papierów Basic Gray z serii Max & Whiskers upolowanych w Świecie Pasji.
A teraz z lekkim opóźnieniem wstawiam kartkę imieninową dla Taty. Oczywiście kartka samochodowa, do zrobienia której użyłam samochodu i super ćwieka ze scrap.com.pl oraz inspirujących motoryzacyjnie papierów Basic Gray z serii Max & Whiskers upolowanych w Świecie Pasji.
Subskrybuj:
Posty (Atom)