Kolejna moja kartka powstała z okazji 60 rocznicy ślubu moich dziadków. Zrobiłam ją na podstawie ostatniego szablonu z bloga Mojo Monday
Do jej zrobienia użyłam kwiatków, które upolowałam w żywym sklepie scrapowym, który ostatnio powstał we Wrocławiu. Ale to było niesamowicie fantastycznie przeżycie!
A oto jak na niego trafiłam. Dwa tygodnie temu wybrałam się z sis i kumpelą Dagą na weekend do Wrocka na zwiedzanie i poszukiwanie krasnali. Zaplanowałam więc przepełnioną turystycznie trasę, aż tu nagle, nie wiadomo skąd, wyskakuje mały przytulny sklepik z ręcznie robionymi drobiazgami (który nie był punktem zwiedzania ale szybko sie nis stał). Po bliższej obserwacji okazało się, że sklepik poza biżuterią, przedmiotami do domu i maskotkami ma w swojej ofercie rzeczy do scrapowania. Strasznie mnie to zaskoczyło. Szybko jednak się ogarnęłam i zaczęłam szaleć wśród kwiatków, naklejek, tuszy, papierów, dziurkaczy i innych przydasiów. Jak się dowiedziałyśmy od przemiłej sprzedawczyni Rupieciarnię (bo taką sklepik nosi nazwę) dopiero co założyła wraz z koleżanką. Zaczęłam nawet myśleć o przeprowadzce do Wrocławia bo dziewczyny z żywego scrapowego sklepu (Marta i Kasia) prowadzą także różne kursy i warsztaty. Rupieciarnia znajduje się na ul. Odrzańskiej 17c i jeśli będziecie we Wrocławiu to koniecznie tam zajrzyjcie.
Tu właśnie udokumentowane buszowanie po Rupieciarni.
Cała nasza trójka na rynku przy fontanie.
Ja z sis w wyskoku przy fontanie multimedialnej na tyłach Hali Tysiąclecia.
Tutaj na chwilę przed nocnym ruszeniem na miasto :)
I jeszcze z kawką :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
This is really pretty! I just found out you can win a crafty gift certificate at a challenge blog http://papercraftstar.blogspot.com/2010/09/250-followers-and-2500-gift-certificate.html
OdpowiedzUsuńif you sign up please tell them Crafty Jane sent you, you get your name in the drawing for referring people!