sobota, 27 marca 2010

Półmaraton, maraton i marchewka.

W ten weekend w Warszawie odbywa się 5 Półmaraton Warszawski. Właściwie półmaraton sportowcy biegną jutro, dzisiaj odbyła się sztafeta 5 razy 5 kilometrów i Mooluś brał w niej udział. Biegł jako drugi, a poniżej zdjęcie jak już dobiega do mety.



Ekipa Moola zajęła 24 miejsce na 208 drużyn z czasem 1 godzina 44 minuty i 14 sekund. W związku z tym fantastycznym czasem i znakomitym zajętym miejscem dla Marcina, Moola, Krisa, Biedrona i Bodka uściski, brawa i głośne HURA.

Po tych emocjonujących wydarzeniach na mnie również czekało trudne wyzwanie: maraton. Oczywiście nie biegowy tylko ten scrapmapkowy.

Tym razem jajek na kartce nie ma, za to pojawiają się wielkanocne zające i marchewka, wszystko według pomysłu Moolusia. Nie wiem skąd on bierze te pomysły. Po prostu spojrzał na mapkę i od razu powiedział, że to środkowe jajo to marchewka.



Koncepcja bardzo przypadła mi do gustu i oto powstała kartka na maraton z jajem bez jaj.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz